15 stycznia 2011

Wszystko się budzi...

"Wszystko się budzi... kaczuszki, mróweczki..." przeczytałam w odtwarzaczu ulubionego radia internetowego. I nasze robaki też się obudziły.

Pędzę na pociąg!

8 komentarzy:

fire.woman pisze...

U mnie za oknem szaro i w duszy też, już wole zimę niż ten syf :-(

m. pisze...

Dokładnie, wszędzie szaro, brzydko... ehh, przynajmniej aura pasuje do mojego humoru. Co do budzącego się świństwa, wczoraj zauważyłam nad moim łóżeczkiem wielkiego pająka...
Pozdrawiam

riverman1971 pisze...

oby był punktualnie...

Pru pisze...

Kosmetyczka mi mówiła, że je znajomy ornitolog widział klucze wracających gęsi, ale znajomy snowbordzista ma tajne, ale pewne informacje na temat powracającej zimy:D

Beatta pisze...

U nas za chwile zakwitna zonkile. Nareszcie :)

Igła pisze...

Jako snowbordzista (tka) mówię wszem i wobec, że zima wróci.

U mnie budzi się budowa za oknem, robotnicy zaczynają stukać czymś w coś, przychodzi pani sprzątaczka, ja odzyskuję świadomość i nagle dociera do mnie, że zjada mnie stres a melisa się już skończyła...

Anonimowy pisze...

Obłóż lodem , niech skubańce myślą ze to nadal zima ;))))

Ewa P. pisze...

Teraz skurczybyki dostały śniegiem po uszach :)